„Można być człowiekiem wykształconym, bogatym, zadowolonym z siebie… a mimo wszystko pozostawać idiotą”*
Jakie myśli pojawiają się w Twojej głowie, gdy słyszysz słowo „polityka”?
Założę się o co tylko chcesz, że ten temat napawa Cię niepokojem oraz frustracją i powoduje, że masz ochotę odwrócić się plecami do osoby, która wypowiedziała to słowo i powiedzieć: „nie mówmy o tym, to nudne i nieciekawe, nie znam się na tym”.
Faktycznie, polityka wydaje się dziedziną niedostępną dla „zwykłych” ludzi, czymś, co zarezerwowane jest tylko dla „rządzących”. Wiele osób unika tego tematu, ze względu na kontrowersyjność poglądów, posługiwanie się przez polityków tylko przez nich rozumianymi wyrazami czy po prostu dlatego, że są przekonane, iż ich to nie dotyczy.
Jakże to założenie jest błędne!
Nie wierzysz?
Daj się przekonać!
Mamy propozycję dla Ciebie – książkę, która jest w stanie zmienić świat…
„Obywatel – NIE idiota!” autorstwa Iwony Barwickiej-Tylek, dotyczy każdego z nas. Mnie, Ciebie, tego chłopaka jadącego tramwajem, czy dziewczyny z parasolką, którą dziś mijałeś na przejściu dla pieszych. Ta książka świetnie pokazuje, że myślenie polityczne, myślenie o polityce, nie jest takie straszne jak się wydaje. Każdy z nas ma bowiem władzę i moc czynienia zmian, poprzez bycie OBYWATELEM.
„Obywatele powinni przybiec na rynek. Tam podyskutować, mówić i słuchać, pokłócić się, zasiać zamęt. A potem?… Potem każdy obywatel dostawał do ręki głos i odbywało się głosowanie”.*
Obywatelu, włącz swoje krytyczne myślenie!
Jeśli udało mi się Ciebie zaciekawić – serdecznie zachęcam do odwiedzenia strony internetowej Wydawnictwa JAK, gdzie można kupić wyżej wspomnianą książkę. A jeśli nie jesteś jeszcze pewny czy tę książkę warto mieć – zamieszczam link do darmowego fragmentu książki, ku zachęcie 🙂
wszystkie cytaty pochodzą z książki „Obywatel – NIE idiota!
Ta książka zachwyca swoja przydatnością! Porusza różne tematy takie jak polityka, czy pojęcie demokracji, jednak nie wpada przy tym w zadufały ton. Autorka nie stawia czytelnika w pozycji biernego słuchacza, ale namawia do samodzielnego myślenia. Pozycja ta nie jest jednak przeintelektualizowana. Jest ważna, ale napisana językiem, który zrozumie praktycznie każdy, o czym najlepiej świadczy duże zainteresowanie, jakim cieszy się ta książka wśród moich rówieśników – 15-latków.
Naprawdę warto sięgnąć po tę pozycję, nawet jeżeli ma się ustalony pogląd na życie i sądzi się, że nic go nie zmieni.