JAK TO BYŁO Z TĄ KSIĄŻKĄ?

Książka towarzyszy człowiekowi już od tysięcy lat. Na przestrzeni wieków przybierała różne formy – od glinianych tabliczek, przez hieroglify na papirusach, zwoje i maszynopisy, po współczesne wydania, znane nam z półek księgarni.

Historia odgrywa wielką rolę w życiu człowieka, a chęć przekazania jej późniejszym pokoleniom i podkreślenie swojego bytu na ziemi widzimy już w prehistorycznych naściennych malowidłach. Z czasem, mocno ograniczony przekaz rysunkowy zastąpiono słowem pisanym. Przełomu dokonał Gutenberg wynajdując druk – co było punktem zapalnym w dalszym procesie ewolucji książek. Od tego czasu pomysł gonił pomysł – druk wykonywano za pomocą metalowych i drewnianych stempli, powstawały drewniane prasy do tłoczenia odbitek oraz miedzioryty. Zaczęto również pracować nad technikami produkcji okładek.

Szczególnym okresem dla procesu wydawniczego i ewolucji tematycznej książek było OŚWIECENIE. Do tamtej pory ludzie spisywali własne historie lub wspomnienia po to, by przekazać je potomnym. W XVIII wieku zaś zaczęto publikować prace bardziej naukowe, specjalistyczne. Dzięki temu zaczęły powstawać słowniki, encyklopedie i leksykony – niektóre z nich przetrwały do dzisiaj.

Wraz z ogromnym rozwojem kultury w epoce Oświecenia wzrosło również znaczenie książek. Nowe technologie i coraz większe zainteresowanie tematem spowodowały rozpowszechnienie książek na skalę światową. Zaczęto zauważać, że nie muszą one pełnić jedynie funkcji rozrywkowej – potrafią zarówno bawić, jak i uczyć oraz budzić nasz zachwyt nad światem, poprzez np. literaturę zwaną piękną.

A dzisiaj?

E-booki nosimy w kieszeni 🙂

Nic jednak nie jest w stanie zastąpić zapachu książki, zarówno tej świeżo kupionej w księgarni, jak i tej starej, wypożyczonej w bibliotece…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *